Wilczy pazur u psa — jakie funkcje pełni ten dodatkowy pazur na ciele Twojego pupila?

Nie od dziś wiadomo, że nasze domowe psy pochodzą od wilków i to im właśnie wiele zawdzięczają, nie tylko, jeśli chodzi o zachowania i przysposobienie, ale również w zakresie anatomii swojego ciała. Niemal każdy element ciała Twojego pupila pełni konkretne funkcje. Jego ogon pomaga mu w wykonywaniu pewnych ruchów, ale również służy do komunikacji. Długi język pozwala wentylować się w trakcie męczących upałów, a stojące uszy umożliwiają szybsze rozpoznanie nadchodzącego zagrożenia. Jak się okazuje, w ciele zwierzaków pozostają jednak elementy, które zostały wykształcone na podobieństwo swoich przodków, ale obecnie nie mają już zastosowania. Tak jest w przypadku wilczego pazura — nie posiada konkretnych funkcji, choć przypomina o pochodzeniu zwierza i jego rodzimych przystosowaniach. 

Wilczy pazur, jako pozostałość po przodkach — w jaki sposób pomagał wilkom w funkcjonowaniu na co dzień?

Gdzie znajdziesz wilczy, piąty pazur u psów? Standardowy wygląd psich łap to cztery pazury zlokalizowane jeden przy drugim. Na tylnych łapach, wyżej niż pozostałe cztery, pojawia się piąty pazur, który nazywany jest właśnie wilczym. Jak się okazuje, jest to pozostałość po przodkach, dla których dodatkowy palec oznaczał konkretne funkcje. W czasach naszych przodków zwierzęta poruszały się w nieco inny sposób, ponieważ musiały przystosować się do ukształtowania terenu i nieco innego trybu życia. W tamtym okresie pięć palców pozwalało opierać się na niepewnym podłożu, umożliwiało skakanie, wdrapywanie się i łatwiejsze pokonywanie przeszkód. Łapy psa czy wilka pomagały w odpowiednim rozłożeniu ciężaru ciała na poszczególne jego członki.  

Wilczy pazur u psów domowych 

U obecnie występujących osobników, wilczy pazur tak naprawdę nie pełni żadnej funkcji. Większość psów wcale nie wykorzystuje go w codziennym życiu. W niektórych przypadkach może wręcz przeszkadzać. Często nie jest on przytwierdzony do kości i zwisa przyczepiony jedynie do mięśnia. Intensywna aktywność fizyczna, jaką wykonują niektóre gatunki psów, może sprawić, że pies ulegnie kontuzji, poprzez właśnie naderwany wilczy pazur. Ten dodatkowy element nie ulega ścieraniu i może znacznie ograniczać pewne ruchy. Z tego względu, opiekunowie i właściciele niektórych ras psów, za porozumieniem i zgodą lekarza weterynarii, decydują się usunąć wilczy pazur — pozostawiając jedynie cztery palce — a usunąć ten, który może okazać się źródłem bólu i dyskomfortu. Usuwanie naderwanego wilczego pazura u psa, pod odpowiednią opieką w gabinecie weterynaryjnym, jest bezpiecznym zabiegiem. 

Problemy z wilczym pazurem u psów — dlaczego w niektórych przypadkach należy się go pozbyć

Zdrowie i bezpieczeństwo Twojego pupila jest najważniejsze. Ostroga, zwana inaczej wilczym pazurem, która w niczym tak naprawdę nie przeszkadza szczeniętom i dorosłym psom, nie musi być usuwana. W niektórych przypadkach jednak, po wewnętrznej stronie łapy, może pojawić się problem. Dodatkowy pazur może czasami ulegać wrastaniu. Wrośnięty wilczy pazur to już niewątpliwie problem dla psiaka, może być źródłem bólu i problemów przy poruszaniu się. W efekcie może nawet dojść do obrzęku i zapalenia. W takim przypadku lekarz weterynarii może zadecydować o usunięciu pazura, żeby uchronić łapy od dalszych kontuzji i dolegliwości bólowych. 

Skonsultuj wilczy pazur swojego psa ze specjalistą

Usuwanie wilczego pazura lub jego pozostawianie to w każdym przypadku sprawa indywidualna. W przypadku psów występujących na zawodach i wystawach pozostałość ta jest często kluczowa w ocenie i prezencji, ale w przypadku reszty psów, nie musi to stanowić większego problemu. Jeśli zastanawiasz się, czy pazur u Twojego pupila należy usunąć, skonsultuj się z weterynarzem i zapytaj go o profesjonalną opinię. Pamiętaj, że zdrowie i dobre samopoczucie czworonoga jest najważniejsze, dlatego rób wszystko w zgodzie ze swoim zwierzakiem i jego potrzebami.